Świąteczne pierniczki

Bez czego nie wyobrażacie sobie świąt?

U mnie nie mogą się odbyć bez obowiązkowych pierniczków na choinkę. Mamy już taką tradycję, że co rok pieczemy pierniki, własnoręcznie je ozdabiamy, a później lądują na choince i w naszych brzuchach 🙂 Przepis na te pierniki z roku na rok ulepszam. W tym roku piekliśmy je dość późno, bo raptem 10 dni przed świętami, ale przepis ten jest na tyle uniwersalny, że nie muszą one długo „leżakować”. Wprawdzie z dnia na dzień miękną, ale nawet na drugi dzień po upieczeniu nadają się do jedzenia i nie są twarde jak kamień. W naszym przypadku jest to bardzo ważne, gdyż posiadam kilku piernikowych „łasuchów” na czele z moim psem, który z lubością kradnie je z choinki. W efekcie zdarza nam się piec pierniki na choinkę dwukrotnie podczas jednych świąt, bo znikają w nieznanych okolicznościach…

Przepis jest bardzo łatwy, ja łamiąc wszelkie zasady, wyrabiam ciasto w mikserze. Szkoda mi czasu na mozolne ugniatanie, a nie tracą na smaku pozostawiając czas na inne świąteczne zadania.

Choinkowe pierniczki

Składniki:

  • 500 g mąki pszennej (ja używam tortowej) + trochę na podsypywanie stolnicy
  • 200 g masła (ja używam zawsze masła min. 82% tłuszczu)
  • 4 żółtka
  • 150 g cukru pudru
  • 150 ml miodu (u mnie był użyty miód wielokwiatowy)
  • 40 g przyprawy piernikowej lub korzennej
  • 2 łyżki kakao gorzkiego
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia

EWENTUALNIE: 1 zółtko i 1 łyżka mleka, do smarowania pierników, aby były błyszczące.

Sposób przygotowania:

Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni, góra, dół, bez termoobiegu. Wszystkie suche składniki, czyli mąka, cukier, przyprawa, kakao i proszek do pieczenia wsypujemy do miski miksera i włączamy go na najmniejsze obroty, aby się wymieszały.Po krótkiej chwili zaczynamy dodawać masło pokrojone na drobne kawałki. Podnosimy odrobinę obroty miksera i czekamy, aż masa stanie się w miarę jednolita, wówczas dodajemy płynny miód. TIP: Jeżeli miód się skrystalizował można go włożyć na krótką chwilę do mikrofalówki, lub przełożyć do miseczki i położyć nad parującą gorącą wodą. Mieszamy składniki do uzyskania w miarę jednolitej konsystencji, a następnie dodajemy stopniowo po jednym żółtku i dalej mieszamy. Po uzyskaniu jednolitej, zbitej masy, całość przekładamy na stolnicę podsypaną mąką, i wałkujemy na cienki, około 5 mm, placek. W tym momencie najczęściej do dzieła wkraczają dzieci, które wyciskają różnorakie kształty foremkami. TIP: Jeżeli chcemy powiesić pierniczki na choince musimy im zrobić dziurki, idealnie się do tego nadają słomki do napojów, którymi wykrawamy małe kółeczka w miejscu gdzie będziemy chcieli przymocować zawieszkę. Wycięte kształty przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, można je dodatkowo posmarować żółtkiem rozbełtanym z mlekiem, wówczas po upieczeniu będą błyszczące. Ja jednak zawsze ozdabiam je lukrem, czekoladą, czy kolorowymi pisakami do ciast, więc ich smarowanie pomijam. Posmarowane, bądź nie 🙂 pierniki wkładamy do nagrzanego piekarnika na 8-10 min. Po tym czasie wyjmujemy z piekarnika i pozostawiamy do ostygnięcia.

Wystudzone pierniki dekorujemy wedle uznania.

Smacznego!!!

 

 

 

 

  

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *